1 marca to data symboliczna. Tego dnia 1951 roku został wydany wyrok śmierci na kierownictwie IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość" z jego prezesem płk Łukaszem Cieplińskim. W jednym z ostatnich grypsów z celi śmierci napisał: „Zrobili ze mnie zbrodniarza. Prawda jednak wkrótce zwycięży. Nad światem zapanuje idea Chrystusowa, Polska niepodległość – a człowiek pohańbioną godność ludzką – odzyska". Ciepliński wiedział, że nie będzie miał pogrzebu, tylko zostanie wrzucony pod osłoną nocy do jakiegoś bezimiennego dołu. Dlatego 1 marca 1951 r., tuż przed śmiercią połknął medalik z Matką Boską. To jak dotąd nie wystarczyło do identyfikacji jego szczątków na „Łączce" Powązek Wojskowych w Warszawie. Od 1 marca 2013 roku, ten dzień stał się oficjalnym świętem państwowym.
„Żołnierze Wyklęci" to termin używany wobec wszystkich żołnierzy i członków organizacji niepodległościowych, którzy po zakończeniu II wojny światowej sprzeciwili się systemowi komunistycznemu i podjęli z nim walkę zbrojną. Większość akcji bojowych wymierzona była w oddziały Urzędu Bezpieczeństwa, KBW i MO. W krwawych walkach na terenie całej Polski zginęło ponad 20.000 ludzi. Wielu „Żołnierzy Wyklętych" trafiło do więzień. Dla większości z nich skończyło się to wyrokiem śmierci lub ciężkim śledztwem, pozbawieniem wolności i torturami. Komunistyczne sądy w latach 1945-1953 wydały ponad 5000 wyroków śmierci na członków podziemnej opozycji antykomunistycznej.
Czytaj więcej na temat historii Żołnierzy Wyklętych w artykule "WYKLĘCI, NIEZŁOMNI, NIEPOKONANI"