Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na 37 wodowskazach na rzekach przekroczone są stany alarmowe, w 92 przypadkach są stany ostrzegawcze.
– Sytuacja jest pod kontrolą i na razie wszystko na to wskazuje, że do jutra, do godzin rannych fala na Wiśle powinna opaść do ok. 5 metrów i 10 centymetrów, więc jutro o tej porze będziemy pewnie myśleć o odwołaniu alarmu, przynajmniej na Wiśle, co nie znaczy, że dopływy Wisły będą bezpieczne – powiedział Bogdan Klimek, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego krakowskiego magistratu
Urzędnik poinformował, że w rejonie Bieżanowa pracują pompy z magazynów miejskich i wojewódzkiego, a także sprzęt strażacki. – Zaczynamy pozytywnie patrzeć na to, co nas czeka – ocenił Klimek.
Powódź Igołomia - Wawrzeńczyce - powódź 2019
Most Dębicki Kraków - powódź 2019