Mecz Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok został przerwany na skutek chuligańskich ekscesów, do których doszło pomiędzy kibicami obydwu drużyn. Decyzję podjął przedstawiciel Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy. Niezwłoczna reakcja policjantów pozwoliła na skuteczne przywrócenie porządku publicznego. Zatrzymano 38 osób.
Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki, podpisał decyzję o organizacji meczu Legii Warszawa z Ruchem Chorzów z wyłączeniem publiczności. Została ona podjęta na wniosek Komendanta Stołecznego Policji.
Zespół Jana Urbana zapewnił sobie tytuł Mistrza po spotkaniu Lecha Poznań z Podbeskidziem Bielsko-Biała. "Kolejorz" przegrał z "Góralami", na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu traci do lidera sześć punktów i nie ma już szans na prześcignięcie stołecznej drużyny.
Trzech z czterech zatrzymanych wczoraj przez śródmiejskich policjantów mężczyzn będzie raz w tygodniu stawiało się w jednostce policji, by podpisać listę osób dozorowanych. Mężczyźni mają również zakaz wstępu na mecze Polonii i Legi i w tym czasie muszą pojawić się w komisariatach. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zbiegowisku i ataku na pracowników ochrony oraz mienie.
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch pseudokibiców, którzy podczas rozgrywki derbowej 21 września zniszczyli część infrastruktury na stadionie Legii, jak również zaatakowali ochroniarzy. Obaj usłyszeli już zarzuty udziału w zbiegowisku oraz złamania przepisów ustawy i bezpieczeństwie imprez masowych. Grozi im 3 i 5 lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec nich dozór i zakaz zbliżania się do stadionu Legii.
W połowie maja br. na warszawskim stadionie Legii rozegrane zostały pierwsze Mistrzostwa Europy Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej.
Wpływ na zmianę decyzji miały deklaracje stowarzyszeń kibiców obu klubów, które zobowiązały się do przestrzegania porządku. Oświadczenia stowarzyszeń są czymś zupełnie nowym, chcę wierzyć w ich wiarygodność i nie wolno nam tego faktu zignorować. To może zwiastować stopniową korzystną zmianę w dotychczasowym stosunku środowisk kibicowskich do problemu bezpieczeństwa – powiedział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.
a