wtorek, kwiecień 30, 2024
Follow Us
wtorek, 30 maj 2017 12:34

O rozumieniu kultury jak fizyki z cyklu „Zrozumieć kulturę” Wyróżniony

Napisane przez www,muzeum-niepodleglosci.pl
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Na dyskusję heglowską o rozumieniu kultury jak fizyki z cyklu „Zrozumieć kulturę” Muzeum Niepodległości w Warszawie zaprasza we wtorek 30 maja 2017 r. o godz. 17. Teza: kulturę można rozumieć jak fizykę. Argumentuje prof. Marek Piotrowski. Antyteza: kultury nie można rozumieć jak fizyki. Argumentuje Jolanta Dąbek. Pytanie: jak możliwe jest rozumienie kultury jak fizyki? Dyskusję prowadzi Aleksandra Magierecka.

Przełom antypozytywistyczny, przesilenie intelektualne z przełomu wieków XIX i XX, był efektem kryzysu światopoglądowego. Narastający spór o metodologię badań naukowych podzielił środowisko nauki na przyrodoznawstwo i humanistykę. Promotorami przełomu byli przedstawiciele nauk ścisłych, którzy najgłośniej kwestionowali obowiązującą metodologię badań, a co za tym idzie – wartość zdobytej dzięki niej wiedzy. Kryzys dotykał również zagadnień społecznych. Postępowe idee epoki nie rozwiązały trudnych kwestii wskazywanych przez pozytywistów. Jedynie w dziedzinie postępu technologicznego zanotowano wzrost, w tym także wyzysku ludzi. Zauważono negatywne skutki rozwoju przemysłu oraz narastające osamotnienie człowieka. Pokolenie Młodej Polski wyraźnie zanegowało wartości pozytywistyczne, krytycznie odnosząc się do poprzedniego pokolenia. Przełom antypozytywistyczny stworzył niewątpliwie ekscytującą perspektywę poznawczą. Wielu ludzi nauki zaangażowało się w tworzenie jej nowej jakości. Przyrodoznawstwo opracowało metodologię zdolną wyjaśnić zjawiska fizyczne, a z czasem to właśnie fizyka stała się dominującą nauką w tym obszarze. Humanistyka natomiast zajęła się badaniem kondycji ludzkiego ducha. Doszło także do wyodrębnienia nauk społecznych. W konsekwencji przełomu rozwój nauk ścisłych nabrał jeszcze większego tempa. Humanistyka zaś pogrążać się zaczęła w coraz większym kryzysie. Pierwszym znakiem ostrzegawczym była słabość filozofii, która nie rozpoznała w porę zagrożeń, jakie niosły ze sobą systemy totalitarne XX wieku, i nie ostrzegła przed nimi ludzkości. Kolejnym było wykorzystanie technologii do skonstruowania broni masowego rażenia i zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki podczas II wojny światowej. Kiedy patrzy się na przełom antypozytywistyczny z perspektywy początków XXI wieku, można go uznać za zerwanie porozumienia pomiędzy tym, co racjonalne, a tym, co duchowe. Skutki uboczne dla obydwu sfer są negatywne. Dyskusja heglowska o rozumieniu kultury jak fizyki ma na celu spojrzenie na świat jak na koherentne dzieło. Tu dualizm kultury i fizyki rozumiany jest jako ich wzajemne dopełnianie rzeczywistości.

a