– To był dom życia, to było miejsce życia, to był fort życia, życie miało tutaj swoją siedzibę w murach tego kościoła i ciemność nie mogła go przezwyciężyć –
powiedział podczas uroczystości syn założyciela Fundacji Samuel Tenembaum.
W trakcie okupacji hitlerowskiej kościół znajdował się na terenie getta. Owczesny proboszcz parafii ksiądz Marceli Godlewski i wikary ksiądz Antoni Czarnecki pomogli uratować od tysiąca do trzech tysięcy Żydów. Kancelaria parafialna w tym okresie wystawiła setki fałszywych metryk chrztu dla Żydów uciekających z getta. Około setki Żydów mieszkało też na plebanii i w przykościelnych budynkach gospodarczych.
Odznaczenie kościoła Wszystkich Świętych w Warszawie odznaczeniem House of Life za ukrywanie Żydów w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945 pic.twitter.com/7rruGHnte0
— Maciej Swirski (@Maciej_Swirski) 7 czerwca 2017
„Ten kościół spotyka się z dużym zainteresowaniem przyjeżdżających do Warszawy ludzi z całego świata, zwłaszcza gdy miejsce ma właściwa narracja, o tym, gdzie ten kościół był, gdy istniało getto i jaką pełnił on rolę, łącznie z ówczesnym proboszczem, który otrzymał pośmiertnie tytuł ‘Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata’. Myślę, że to jest docenienie ale równocześnie wiążę z tym pewne nadzieje, że kościół ten stanie się jeszcze bardziej znany i będą do niego ludzie przyjeżdżać” - powiedział kardynał Kazimierz Nycz.
Kościół pw. Wszystkich Świętych w Warszawie otrzymał tytuł House of Life.
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 7 czerwca 2017
>> https://t.co/6b78Mb2PEw pic.twitter.com/0qsDeTKopp
Z okazji uroczystości list wystosował Prezydent RP Andrzej Duda:
"Dzisiejsza uroczystość honoruje symboliczną przestrzeń, która w okresie barbarzyństwa i terroru stała się enklawą sprawiedliwości i człowieczeństwa. W latach okupacji Polski przez hitlerowską Trzecią Rzeszę, pośród ogromu nieszczęścia zgotowanego przez niemieckich nazistów, w warszawskim kościele pw. Wszystkich Świętych Polacy w niezwykły sposób udzielali pomocy Żydom. Było to możliwe dzięki determinacji i heroizmowi grupy osób, której przewodził śp. ksiądz prałat Marceli Godlewski – ówczesny proboszcz tutejszej parafii, znajdującej się przez pewien czas w granicach getta.
W obliczu przejawów niewiarygodnego zła i bestialstwa ksiądz Godlewski zdecydował, że niezbędne jest działanie, wyraźne opowiedzenie się po stronie dobra. Wraz ze swoimi pomocnikami przeciwstawił się eksterminacyjnym planom niemieckich okupantów i ich bezdusznemu prawu, które miało złamać solidarność Polaków z żydowskimi współobywatelami i sąsiadami. W Polsce i na wschód od niej za wszelką pomoc Żydom groziła kara śmierci. I była ona egzekwowana, o czym świadczy wiele dowodów, w tym los rodziny Ulmów z Markowej czy rodziny Kowalskich z Ciepielowa. Mimo realnego zagrożenia Polacy, ryzykując życie własne i swoich bliskich, wykazali się niespotykanym męstwem i odwagą. W 1942 roku powstała Rada Pomocy Żydom „Żegota”, której działaczka, Irena Sendlerowa, ocaliła niemal dwa i pół tysiąca żydowskich dzieci. W swych raportach informowali świat o Zagładzie przedstawiciele Polskiego Państwa Podziemnego – Jan Karski i Witold Pilecki. Nigdy zapewne nie poznamy nazwisk wszystkich Polaków ratujących swych żydowskich współobywateli. Ale oni wszyscy są naszymi narodowymi bohaterami. Rzeczpospolita jest z nich dumna.
Jeden z nich, ksiądz Marceli Godlewski – nazywany proboszczem getta – pomagał Żydom, wystawiając fałszywe dokumenty, przemycając jedzenie i leki, pomagając ukrywać żydowskie dzieci. Dzięki niemu znalazło schronienie ponad sto osób, ale przyjmuje się, że z pomocy księdza Godlewskiego korzystały tysiące Żydów. Ta wspaniała karta w historii tutejszej parafii stanowi w pewnym sensie realizację odwiecznej idei arki – bezpiecznego schronienia, które pomaga przetrwać i ratować życie nawet w najtragiczniejszym czasie.
Dlatego serdecznie dziękuję Międzynarodowej Fundacji Raoula Wallenberga za wyróżnienie kościoła pw. Wszystkich Świętych – po raz pierwszy w Polsce – tytułem House of Life. Bardzo się z tego cieszę. W moim przekonaniu, jest to znak wdzięczności i uhonorowania dla heroizmu i odwagi wszystkich Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Dla naszego narodu zasady, którymi oni się kierowali: solidarność z bliźnimi, braterstwo międzyludzkie i lojalność wobec współobywateli – pozostają zawsze aktualne. Również dzisiaj suwerenne państwo polskie chce być Rzecząpospolitą Przyjaciół. Chcemy pozostać wierni naszej historycznej tradycji i wartościom – tym samym, które przyświecały księdzu Marcelemu Godlewskiemu i setkom tysięcy naszych rodaków w całym kraju, którzy ryzykowali życie, niosąc pomoc Żydom. Niechaj nowo nadane wyróżnienie przyczyni się do zachowania ich czynów w zbiorowej pamięci obu naszych narodów: polskiego i żydowskiego, a także w świadomości Europy i świata."
Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim otrzymał nazwę House of Life. Prałat tego Kościoła uratował 3000 Żydów. Schindler ok. 1300
— Beata Sławińska (@BAwinska) 8 czerwca 2017