Polska gospodarka znajduje się w fazie spowolnienia, które w najbliższych miesiącach będzie się nasilać. Dlatego wzrost bezrobocia do 13,4 proc. nie jest dla nas zaskoczeniem.
Wzrost bezrobocia do 12,9 proc. w listopadzie wobec 12,5 proc. w październiku jest ostatecznym dowodem na to, że sytuacja na rynku pracy stała się bardzo trudna.
Dane GUS dotyczące stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej we wrześniu zwiastują kontynuację spowolnienia gospodarczego. – W kolejnych miesiącach należy spodziewać się odczytów pokazujących dalszy spadek dynamiki konsumpcji, przy jednoczesnym stopniowym wzroście poziomu bezrobocia – mówi dyr. Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP Piotr Rogowiecki.
– Najnowsze dane GUS o stopie bezrobocia wpisują się w nasze wcześniejsze prognozy, choć spodziewaliśmy się, że bezrobocie zacznie rosnąć dopiero we wrześniu. Sytuacja na rynku pracy jest trudna i będzie się pogarszać.
Wyniki najnowszego badania rynku pracy pokazują, że sytuacja na nim będzie się pogarszać. Pierwszy raz od pięciu lat więcej firm chce zwalniać, niż zatrudniać.
PKB Polski wzrósł realnie w II kwartale br. o 2,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, wobec wzrostu odpowiednio o 3,5 proc. w I kwartale br. i 4,2 proc. przed rokiem.
a