Po prawej stronie drogi nagle wśród zieleni konarów drzew wyłania się kamienna, szaro-ceglasta budowla. Ni to średniowieczne zamczysko, ale niepodobne do znanych w Polsce, ni to jakieś ruiny. Dopiero po przejechaniu kilkunastu metrów dalej widać z drugiej strony, że fasada tej budowli pokryta jest ponad dwudziestoma tarczami z białymi orłami. Z różnych okresów naszej historii.
a