Pod koniec PRL-u – a okresami i wcześniej – zaczęło brakować zupełnie podstawowych produktów: a to masła, a to papieru toaletowego, a to szynki... Potem zaczęło ich brakować coraz więcej...
Biłgorajscy policjanci zatrzymali wczoraj 27-latka, który może odpowiadać za kradzież z włamaniem do nowo budowanego miejscowego kościoła. Łupem sprawcy padły przedmioty liturgiczne. W chwili zatrzymania młodzieniec był nietrzeźwy.
20-latek po porannej mszy w Kobyłce schował się w jednym z pomieszczeń kościelnych, po czym po zamknięciu przez proboszcza kościoła najpierw włamał się do kasetki z datkami pieniężnymi na renowację świątyni, następnie skradł jedną z pamiątkowych sutann, rower należący do pracownika parafii, oraz klucze, za pomocą których wyszedł z kościoła.
a