Bomba będzie miała oznaczenie B61-13 i będzie miała moc 360 kiloton. Pentagon twierdzi, że nowa bomba jest potrzebna do odstraszania i reagowania na rosnące zagrożenia ze strony potencjalnych przeciwników, takich jak Rosja, która może wycofać się z traktatu o zakazie prób jądrowych.
„Dzisiejsze oświadczenie odzwierciedla zmieniające się środowisko bezpieczeństwa i rosnące zagrożenia ze strony potencjalnych przeciwników” – powiedział w komunikacie zastępca sekretarza obrony ds. polityki kosmicznej John Plumb. „Stany Zjednoczone mają obowiązek w dalszym ciągu oceniać i udostępniać zdolności, których potrzebujemy, aby wiarygodnie odstraszać ataki strategiczne i, jeśli to konieczne, reagować na nie, a także zapewniać bezpieczeństwo naszych sojuszników”.
Nowoczesne funkcje:
Bomba będzie wyposażona w nowoczesne systemy bezpieczeństwa, zabezpieczenia i celności. Będzie też dostarczana przez współczesne samoloty, takie jak F-16. Bomba nie zwiększy liczby broni jądrowej w amerykańskim arsenał, tylko zastąpi niektóre z istniejących bomb B61-7.
Eksperymenty jądrowe:
Pentagon ogłosił swoje plany po tym, jak USA przeprowadziły eksperyment z wysokoenergetycznym materiałem wybuchowym na poligonie jądrowym w Nevadzie. Eksperyment miał na celu rozwój nowej technologii do wykrywania podziemnych prób jądrowych. Eksperymenty te mają pomóc w ograniczeniu globalnych zagrożeń jądrowych.